W czasie kluczowym dla trwającego konfliktu Hiszpania dostarczyła Ukrainie sześć systemów obrony powietrznej. Informację tę potwierdził prezydent Wołodymyr Zełenski podczas międzynarodowej konferencji „Wspieraj Ukrainę” w Kijowie.
Decyzja o przekazaniu broni zapadła w ścisłej tajemnicy, co miało związek z nasilającymi się atakami Rosji na infrastrukturę energetyczną Ukrainy. Premier Hiszpanii Pedro Sánchez podjął działania, gdy Ukraińcy najbardziej potrzebowali dodatkowej ochrony przeciwlotniczej.
Wsparcie wojskowe z Madrytu
Zełenski podkreślił, że jego wcześniejsza wizyta w Hiszpanii miała bezpośredni wpływ na decyzję Madrytu o przekazaniu systemów obrony powietrznej. Choć nie ujawniono dokładnego rodzaju dostarczonej broni, można przypuszczać, że chodzi o systemy MIM-23 Hawk – wcześniej przekazywane Ukrainie przez Hiszpanię.
Oprócz systemów przeciwlotniczych na liście dostaw z Hiszpanii znalazły się również pociski do systemu Patriot, amunicja artyleryjska oraz czołgi Leopard.
Hiszpania zwiększa pomoc dla Ukrainy
Podczas spotkania w Kijowie premier Sánchez ogłosił nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, którego wartość wynosi 1 miliard euro. Hiszpania zadeklarowała dalsze wsparcie, zapewniając, że dostawy sprzętu wojskowego będą kontynuowane tak długo, jak będzie to konieczne.
MIM-23 Hawk – kluczowy element obrony Ukrainy
System MIM-23 Hawk, opracowany w latach 60. XX wieku, to amerykański system rakiet przeciwlotniczych średniego zasięgu. Początkowo jego skuteczność ograniczała się do 25 km, jednak dzięki modernizacjom jego zasięg wzrósł do 40 km.
W Ukrainie MIM-23 Hawk jest wykorzystywany do zwalczania rosyjskich samolotów bojowych, takich jak Su-25 i Su-24, a także pocisków manewrujących i dronów Shahed. To wszechstronne narzędzie, które pomaga w ochronie kluczowych obiektów i infrastruktury kraju.
