Cristiano Ronaldo planuje przejęcie Valencii, jednego z najbardziej znanych hiszpańskich klubów, który obecnie zmaga się z poważnymi problemami sportowymi i finansowymi. Według informacji podanych przez portal El Gol Digital, portugalski gwiazdor znalazł już potencjalnego inwestora – następcę tronu Arabii Saudyjskiej, Mohammeda bin Salmana.
Valencia w kryzysie – szansa na nowego właściciela
Valencia CF to klub z ogromnymi tradycjami, zajmujący czwarte miejsce w tabeli wszech czasów La Liga, tuż za Realem Madryt, FC Barceloną i Atletico Madryt. Jednak od kilku lat jego sytuacja diametralnie się pogorszyła. Od sezonu 2018/19, kiedy „Nietoperze” zdobyły Puchar Króla i zajęły czwarte miejsce w La Liga, klub nie potrafi nawiązać do dawnych sukcesów.
Obecnie Valencia znajduje się w strefie spadkowej, zajmując 18. miejsce w tabeli. Wielu kibiców obwinia za ten stan rzeczy obecnego właściciela, Petera Lima, singapurskiego biznesmena, który od lat podejmuje kontrowersyjne decyzje, zarówno w kwestii transferów, jak i zarządzania klubem.
W styczniu ubiegłego roku portal Relevo informował, że Lim jest skłonny sprzedać Valencię za 400 milionów euro, jednak biorąc pod uwagę obecne problemy drużyny, cena może być znacznie niższa.
Ronaldo i saudyjskie miliardy
Ronaldo od dawna interesuje się inwestowaniem w piłkę nożną, a teraz jego celem ma być przejęcie hiszpańskiego klubu. Początkowo Portugalczyk próbował przekonać księcia Johoru Ismaila Idrisa do zainwestowania w Valencię, jednak według doniesień znalazł jeszcze potężniejszego inwestora – Mohammeda bin Salmana.
Saudyjski książę, który jest premierem Arabii Saudyjskiej oraz właścicielem klubu Al-Nassr, w którym obecnie gra Ronaldo, miałby stać się głównym inwestorem w tej transakcji.
Jeśli dojdzie do zakupu Valencii przez Ronaldo i bin Salmana, klub mógłby liczyć na ogromny zastrzyk finansowy, który pomógłby przywrócić go do europejskiej czołówki. Dla Cristiano Ronaldo byłby to również prestiżowy projekt, który pozwoliłby mu na większą obecność w świecie piłkarskiego biznesu po zakończeniu kariery zawodniczej.
Czy Valencia odzyska dawny blask?
Przejęcie klubu przez tak potężnego inwestora mogłoby całkowicie odmienić jego sytuację. Saudyjski kapitał zmienił już oblicze Newcastle United, a teraz podobny scenariusz może spotkać Valencię. Czy Ronaldo i bin Salman zdecydują się na ten krok i przywrócą „Nietoperzom” dawną świetność? Wszystko wskazuje na to, że sprawa nabiera tempa.